Głos Płońska - Niezależne Forum

Jak to teraz jest z pasami zapinanymi przez pasażerów w samochodzie osobowym?
Każdy mówi co innego a mnie ciekawi co mówią przepisy

A więc czy za brak zapiętych pasów odpowiadają oni sami czy jednak kierowca?
Chodzi oczywiście o ewentualny mandat.

Z tego co mi wiadomo mandat i punkty dostaje kierowca a pasażer bez pasów tylko mandat, taryfikatora nie znam

Były zmiany w czerwcu i teraz: "Przewożenie pasażerów niezgodnie z przepisami o korzystaniu z pasów bezpieczeństwa lub używaniu hełmów ochronnych: 4 punkty" i 100 pln

ps. u mnie są takie zasady-albo pasażer zapina albo wysiada

Wczoraj w TV słyszałam że pasażer 100 i kierowca 100, ale nie wiem na ile to pewne bo niestety nie słyszałam kto się na ten temat wypowiadał

Jak dla mnie bezsensu żeby kierowca odpowiadał za pasażera jego wola i już.Mi kiedyś niezapięte pasy uratowały zdrowie przy dachowaniu.
Szkoda ze jak kursant spowoduje wypadek to odpowiada jako kierowca a instruktor nie bierze odpowiedzialności tu powinny coś zmienić.Po to ma hamulce zapasowe żeby reagował.

Hubert pisze:Jak dla mnie bezsensu żeby kierowca odpowiadał za pasażera jego wola i już.
Szkoda ze jak kursant spowoduje wypadek to odpowiada jako kierowca a instruktor nie bierze odpowiedzialności

Pasażera wola to jest jak sobie stoi na ulicy i może pójść w prawo lub lewo a jak już siedzi to kierowca decyduje
A to w której szkole instruktorzy nie biorą odpowiedzialności??

Każdy ma swoje zdanie.A co do szkół było już kilka głośnych spraw o ty.Ze kursant oberwał mandat.

Tak czy siak za brak pasów na tylnej kanapie, powinien odpowiadać wyłącznie pasażer. W końcu kierowca nie może ciągle odwracać głowy, żeby sprawdzić czy wszyscy mają pasy, co innego z przodu. Chociaż z praktyki wiem, że zazwyczaj Ci z tyłu sprawiają problemy. Ludzie siadający na przednim siedzeniu, przeważnie sami od razu je zapinają.

To ja już jednak wolę, żeby to ten pasażer z przodu miał nie zapięte pasy. Przy centralnym uderzeniu to on będzie zwiedzał do kilkunastu metrów przed maską wozu a ten za tobą najpierw zabierze Ciebie ze sobą . To nie piaskownica i życzę wszystkim poważnych pasażerów, którym nawet nie trzeba przypominać...

dobrarada pisze:To nie piaskownica i życzę wszystkim poważnych pasażerów, którym nawet nie trzeba przypominać...

Podpisuję się również pod tym.

Z ciekawości byłem na komendzie.
Zadałem "nasze" pytanie siedzącemu tam policjantowi . Odpowiedź była prosta i zwięzła.
Mandat dostaje pasażer i kierowca. Lub to dziwne sam kierowca
Chociaż Pan odpowiedział mi strasznie szybko i z wyczuwalnym wrogim nastawieniem. To chyba jego wypowiedź mogę potraktować wiarygodnie.

Morał z tego taki, że nie ważne jest co robią pasażerowie winny i tak jest zawsze kierowca