Komis Książek
Komis Książek
Witam.
Czy w Płońsku miał by rację bytu komis z używanymi książkami ale wyłączając z tego podręczniki. książki są dziś strasznie drogie i patrząc na wysokość sprzedaży na portalach aukcyjnych zastanawiam się jak by to wyglądało w sprzedaży stacjonarnej w Naszym mieście. proszę o opinie. Mam na myśli oczywiście książki nie zniszczone, nie antyki itd. Raz przeczytane i taniej odsprzedane komuś innemu. Jakoś tak to widzę.
Czy w Płońsku miał by rację bytu komis z używanymi książkami ale wyłączając z tego podręczniki. książki są dziś strasznie drogie i patrząc na wysokość sprzedaży na portalach aukcyjnych zastanawiam się jak by to wyglądało w sprzedaży stacjonarnej w Naszym mieście. proszę o opinie. Mam na myśli oczywiście książki nie zniszczone, nie antyki itd. Raz przeczytane i taniej odsprzedane komuś innemu. Jakoś tak to widzę.
Re: Komis Książek
W zasadzie pomysł fajny do ogarnięcia bez jakiejś strasznej ilości gotówki na start, ciekawe ilu Płońszczan czyta systematycznie... Chyba warto spróbować (w biedronce promocyjne pozycje szybko znikają).
Re: Komis Książek
Ja myślę, że wyłączanie ze sprzedaży podręczników to zły pomysł. To jednak solidny grosz w okresie około wakacyjnym. Może dobrym rozwiązaniem było by utworzenie działu z podręcznikami w jakimś wyznaczonym miejscu, a na czas sierpien, wrzesień przyjęcie dodatkowego pracownika tylko na ten dział.
Ludzie przychodząc po podręczniki oglądali by też książki i w ten sposób była by autoreklama.
Myślę, że to dobry pomysł. Wbrew pozorom dużo ludzi czyta, ale nie wszystkich stać na możliwość czytania. Dobrym pomysłem było by też danie ogłoszenia o skupie starych książek. Jest grono osób, które mają stare biblioteki, po dziadkach, po rodzicach, w nich książki jeszcze nie historyczne a już nie współczesne, i chętnie za darmo, albo za niewielką opłatą oddadzą w "dobre ręce" - aby komuś posłużyły. W ten sposób można by zebrac trochę książek "na start"
Może jeszcze jakaś akcja że np. Środy z książką? Przychodzisz ze swoją książką, zostawiasz ją, wrzucasz do puszki 2-5zł i bierzesz inną?
Ot tak, po prostu, bez ceregieli?
Reasumując - pomysł świetny.
Zarobek - się okaże, ale żebyś się nie zniechęcał i dał sobie szansę, proponuje nie rezygnować z podręczników szkolnych - ale zorganizować to tak, by były dodatkiem do innych książek i nie zdominowały biznesu
nie wiem jak stoisz ze środkami i jak chcesz to organizować, ale warto pomyśleć o miejscu, gdzie w przyszłości mógłbyś rozbudować lokal o np. kawiarnię twórców... ja wiem, że podobno w Płońsku jest już tyle kawiarni i barów że łojojoj, ale mnie cały czas brakuje kawiarni, gdzie można usiąść spokojnie z książką, kawą i papierosem... i baru irlandzkiego
Trzymam za Ciebie kciuki
D.
Ludzie przychodząc po podręczniki oglądali by też książki i w ten sposób była by autoreklama.
Myślę, że to dobry pomysł. Wbrew pozorom dużo ludzi czyta, ale nie wszystkich stać na możliwość czytania. Dobrym pomysłem było by też danie ogłoszenia o skupie starych książek. Jest grono osób, które mają stare biblioteki, po dziadkach, po rodzicach, w nich książki jeszcze nie historyczne a już nie współczesne, i chętnie za darmo, albo za niewielką opłatą oddadzą w "dobre ręce" - aby komuś posłużyły. W ten sposób można by zebrac trochę książek "na start"
Może jeszcze jakaś akcja że np. Środy z książką? Przychodzisz ze swoją książką, zostawiasz ją, wrzucasz do puszki 2-5zł i bierzesz inną?
Ot tak, po prostu, bez ceregieli?
Reasumując - pomysł świetny.
Zarobek - się okaże, ale żebyś się nie zniechęcał i dał sobie szansę, proponuje nie rezygnować z podręczników szkolnych - ale zorganizować to tak, by były dodatkiem do innych książek i nie zdominowały biznesu
nie wiem jak stoisz ze środkami i jak chcesz to organizować, ale warto pomyśleć o miejscu, gdzie w przyszłości mógłbyś rozbudować lokal o np. kawiarnię twórców... ja wiem, że podobno w Płońsku jest już tyle kawiarni i barów że łojojoj, ale mnie cały czas brakuje kawiarni, gdzie można usiąść spokojnie z książką, kawą i papierosem... i baru irlandzkiego
Trzymam za Ciebie kciuki
D.
Re: Komis Książek
Być może kolega chciał wyłączyć podręczniki ponieważ już 2-3 takie w Płońsku są.
Re: Komis Książek
Ja o tym wiem, ale uważam, że nie ma co wyłączać podręczników z oferty, ale zorganizować to tak, by były "przy okazji"... Pamiętam ten komis na grunwaldzkiej... nigdy tam nie lubiłem chodzić, bo było tam ciasno, brzydko i raczej mało przyjemnie... ale może miało się kojarzyć ze szkołą?
D.
D.
Re: Komis Książek
Mi tam się dobrze kojarzą... bo kupe hajsu zarobilem sprzedając stare podręczniki Oczywiście to było pare lat temu.. bo w tej chwili robią podręczniko-ćwiczenia i zmieniają je co roku.
Re: Komis Książek
Komisów z podręcznikami jest już kilka i wystarczy, nie ma możliwości kupienia tańszej książki a nowe dziś to koszt 40-60zł i nie każdy może sobie na to pozwolić. Allegro jeśli chodzi o książki traci sens bo dochodzi koszt wysyłki i często w połączeniu tych kosztów mamy koszt nowej książki a nie już używanej. Myśląc o takim komisie mam na myśli literaturę współczesną, to co jest dziś w księgarniach, ktoś kupił , przeczytał i chętnie odsprzeda taniej.
Re: Komis Książek
Na temat książek i księgarń myślę że jest tylko jedna najlepsza i tania księgarnia internetowa, bo kupiłem tam aż 7 książek :) Strona internetowa: http://www.zlotemysli.pl/taniksiazki,1/
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post