Pizzeria Roma
Pizzeria Roma
Witam ponownie.
Chciałbym odradzić forumowiczom jedzenie pizzy z pizzerii Roma. Owszem pizza jest smaczna itd, ale tylko na miejscu. Ja nie pierwszy raz spotkałem się z sytuacją, gdzie moja pizza w stylu amerykańskim (Atlanta czy Newada) były niedopieczone. Gorzej gdy weźmiecie jedną włoską (na cienkim cieście) a drugą amerykańską, wtedy pierwsza będzie ok, a druga surowa. Po prostu się śpieszą. A jak zareklamowałem pizze u kierownika to wiecie co było? Dostałem drugą, spaloną. No comment. Odradzam raz jeszcze pizzę na wynos z Romy.
Chciałbym odradzić forumowiczom jedzenie pizzy z pizzerii Roma. Owszem pizza jest smaczna itd, ale tylko na miejscu. Ja nie pierwszy raz spotkałem się z sytuacją, gdzie moja pizza w stylu amerykańskim (Atlanta czy Newada) były niedopieczone. Gorzej gdy weźmiecie jedną włoską (na cienkim cieście) a drugą amerykańską, wtedy pierwsza będzie ok, a druga surowa. Po prostu się śpieszą. A jak zareklamowałem pizze u kierownika to wiecie co było? Dostałem drugą, spaloną. No comment. Odradzam raz jeszcze pizzę na wynos z Romy.
Hmm... Dawno stamtąd pizzy nie braliśmy, a jak braliśmy, to było wporzu. Natomiast spaghettii było porażką. Lazania - tak samo Ale mówię, to było dawno temu, teraz może jest na odwrót.
Natomiast słyszałem wielokrotnie opinię, że pizza to najgorsza qpa z fastfoodów, gdyż można do niej wrzucić kompletny szajs, a i tak nikt się nie pozna. Sekret tkwi w...
wysokiej temperaturze pieczenia, która niejako daje popsutym produktom nowe życie Widziałem nawet raport Bikonta i Makłowicza. Na pierwszym miejscu było KFC, na samym dole Pizza Hutt, a po środku MC Donalds i inne.
Natomiast słyszałem wielokrotnie opinię, że pizza to najgorsza qpa z fastfoodów, gdyż można do niej wrzucić kompletny szajs, a i tak nikt się nie pozna. Sekret tkwi w...
wysokiej temperaturze pieczenia, która niejako daje popsutym produktom nowe życie Widziałem nawet raport Bikonta i Makłowicza. Na pierwszym miejscu było KFC, na samym dole Pizza Hutt, a po środku MC Donalds i inne.
Co do KFC to inna broszka - wiem jak się robi, bo moja dziewczyna pracowała tam do końca roku. Powiem Ci, że pizza owszem to syf, ale taka zrobiona w domu - pychota, tylko czasem lenistwo skłania mnie do pizzerii. Lasagne w Romie jest też nie za specjalne, masę przypraw i jakoś często po niej miałem problemy żoładkowe.
Musiałem to napisać! W Romie nie wiem czemu wam smakuje pizza nawet na miejscu przeciez ona plywa jeżeli bym ja podniósł w ręku tak jak to się pizze powinno konsumować to wszystko by spłynęło z niej! a ostatnio jak byłem w romie to postanowiłem wejść do łazienki, normalnie cudowne przezycie!!! nad kiblem latały muchy!
Smacznego!
Smacznego!
U siebie w kiblu nie spotkałeś nigdy muchy!!!??? wielkie mi rzeczy. Pizze maja OKTomaH pisze:Musiałem to napisać! W Romie nie wiem czemu wam smakuje pizza nawet na miejscu przeciez ona plywa jeżeli bym ja podniósł w ręku tak jak to się pizze powinno konsumować to wszystko by spłynęło z niej! a ostatnio jak byłem w romie to postanowiłem wejść do łazienki, normalnie cudowne przezycie!!! nad kiblem latały muchy!
Smacznego!
Re: Pizzeria Roma
Wg. mnie najlepsza w Płońsku jest Roma, co prawda nieraz im sie cos tam nie uda, ale przewaznie jest mniam mniam. Natomiast nie polecila bym tej sieciówki De Grasso - masakra. Bylam świadkiem jak nie czysto robili pizze, obcy ludzie ( nie pracownicy) wchodza na teren kuchni i przytulaja sie do kucharza który przed chwila podrzucal pizze, no sorry ale chociaz rece powinien umyć, zjadlam tam ostatni raz zima i nigdy wiecej, jedynym plusem jest wystrój lokalu.