kierowcy z Płońska
Re: kierowcy z Płońska
Mam nadzieję że dobrze poprawiłem posta
Co do ulicy to jest "normalny" widok i tak jest codziennie.
A podobną sytuację możemy zaobserwować przy ośrodku zdrowia na ul. Sienkiewicza 7
Co do ulicy to jest "normalny" widok i tak jest codziennie.
A podobną sytuację możemy zaobserwować przy ośrodku zdrowia na ul. Sienkiewicza 7
Re: kierowcy z Płońska
policja i straż miejska chodzi i wlepia mandaty za byle co a tu? wolna amerykanka
Re: kierowcy z Płońska
uwierzcie, że samochody naprawdę nie mają możliwości zawiśnięcia w powietrzu jak helikopter
ręczę za to głową - sam mam samochód i często nie mam się gdzie zatrzymać nawet, bo tu nie wolno, tam nie wolno bo jakiś urzędas tak sobie wymyślił i tak ma być.
gdybym miał możliwość zawiśnięcia w powietrzu lub włożenia samochodu do walizki na ten czas kiedy muszę poruszać się pieszo- zrobiłbym to, ale niestety nie mogę, przykro mi
ręczę za to głową - sam mam samochód i często nie mam się gdzie zatrzymać nawet, bo tu nie wolno, tam nie wolno bo jakiś urzędas tak sobie wymyślił i tak ma być.
gdybym miał możliwość zawiśnięcia w powietrzu lub włożenia samochodu do walizki na ten czas kiedy muszę poruszać się pieszo- zrobiłbym to, ale niestety nie mogę, przykro mi
Re: kierowcy z Płońska
moge dodac, ze teraz ogolnie motoryzacja jest mocno rozwinieta i problem parkowania wystepuje nie tylko w naszym miescie. nie chce tutaj stawac po stronie pieszych czy kierowcow (sam jezdze autkiem) ale niestety takie sa fakty.
Re: kierowcy z Płońska
Panowie ten problem z parkowaniem to chyba występuje głównie w okresie zimowym. Zresztą ta pora roku jest wyjątkowa a zwłaszcza tegoroczna. W takim przypadku policja oraz straż miejska powinna być wyrozumiała dla zmotoryzowanych. Ale pozostałe pory roku nie są tak uciążliwe i zwiększa się pole do popisu jeśli chodzi o parkowanie. Wtedy Panowie w mundurach powinni być bardziej czujni bo w końcu te znaki po coś są. Nie ważne czy chodzi o kasę, czy o nasze bezpieczeństwo (chociaż zapewne o to pierwsze) trzeba przestrzegać przepisów i już
Ja mam tylko żal do naszej straży miejskiej o pewną sprawę...
Jak zapewne wiecie jest pewna pizzernia na 19 Stycznia 23/24. Otóż ktoś bardzo namolny na warszawskich numerach stawia samochód na przeciwko pompy która znajduje się w tym skwerku po środku ulic. Gdy zapytałem się strażnika miejskiego czemu nie reagują dostałem odpowiedź, że gdyby trochę wjechał na "zieleń" to by mogli coś zrobić a tak to mają związane ręce. Dlaczego o tym piszę? Bo ten delikwent zawsze tam stawiał (przynajmniej w lato) samochód mimo że tuż przy wejściu miał masę miejsca aby się zatrzymać. To jakby po złości stawiał w miejscu przeznaczonym bardziej do spacerów niż do parkowania.
Ja mam tylko żal do naszej straży miejskiej o pewną sprawę...
Jak zapewne wiecie jest pewna pizzernia na 19 Stycznia 23/24. Otóż ktoś bardzo namolny na warszawskich numerach stawia samochód na przeciwko pompy która znajduje się w tym skwerku po środku ulic. Gdy zapytałem się strażnika miejskiego czemu nie reagują dostałem odpowiedź, że gdyby trochę wjechał na "zieleń" to by mogli coś zrobić a tak to mają związane ręce. Dlaczego o tym piszę? Bo ten delikwent zawsze tam stawiał (przynajmniej w lato) samochód mimo że tuż przy wejściu miał masę miejsca aby się zatrzymać. To jakby po złości stawiał w miejscu przeznaczonym bardziej do spacerów niż do parkowania.
Re: kierowcy z Płońska
Samochody parkują na chodnikach a matka z wózkiem slalomem musi wpakować się w trawnik albo wyjechać na jezdnię . Mam prawo jazdy , ale tak to ja jeszcze nie parkowałam . Troszkę wyobraźni , żyjemy w społeczeństwie i trzeba dostosować .
Re: kierowcy z Płońska
wszystko rozumiem ale niektore mamy z wozkiem tez lekko przeginaja. jezeli ide sobie chodnikiem i idzie taka mamusia srodkiem, nawet nie przesunie sie 20cm "bo ona ma wozek". musze zejsc na trawe chcac uniknac bezposredniego kontaktu mysle, ze mamy coraz bardziej "chamskie" i egoistyczne spoleczenstwo. kazdy mysli kategoriami "aby sobie" ale juz pomyslec o innych i miec jakis gest jest bardzo ciezko boje sie pomyslec, jakie bedzie pokolenie za kilka lat wychowywane wlasnie teraz przez takie "mamusie" oczywiscie nie wrzucam wszystkich do jednego worka wiec prosze mi tutaj bez zgrzytow
Re: kierowcy z Płońska
Ale tylko niektóre . . Też to zauważyłam . A nawet natknęłam się , jak przeprosiłam bo się nie mogłam zmieścić na chodniku , to się jeszcze naburmuszyła bo przerwałam jej rozmowę z koleżanką . Pozdrawiam .
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 4725 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piter