Kebab u Turka
Kebab na pks'ch to nie jest kebab, od tego trzeba wyjść konwersując na temat kebaba. Nazwałbym to raczej mieszanką czegoś nie greckiego z czymś... greckim, w każdym razie jak dla mnie jest conajmniej z du**, fatalne sosy, mieso niedopieczone i tłuste, zbyt jasne, oliwki i fete lubie, ale nie w kebabie (sic!).
Tak ku wyjasnieniu - kebab na PKS to nie jest turecki kebab. Postaram się przytoczyć opis:
Pod nazwą kebab kryje się ponad 20 odmian tej potrawy. Określenie to nie jest jednoznaczne.
Döner kebab to odmiana najpopularniejsza w Polsce. Nazwa ta oznacza "obracające się, pieczone mięso". Pierwotnie baranina, można też wykorzystać mięso wołowe, cielęce lub kurczaka. To ostatnie jest używane w Polsce najczęściej, głównie ze względu na niższą cenę. Nie powinno się natomiast używać mięsa wieprzowego, choć zdarzają się miejsca, w których nie jest to przestrzegane. Pojawiają się także inne dziwne pomysły, np. ryba. Mięso powinno być pieczone na pionowym, obracającym się rożnie, a następnie skrawane z niego na małe kawałki. Podawane z surówką i owczym serem oraz przaśnym chlebem. Obecnie jest to popularne danie fast-food podawane w chlebie pita, przaśnym chlebie lub bułce, z surówką warzywną oraz różnymi sosami - łagodnymi lub ostrymi.
Dania podobne, a nawet utożsamiane z kebabem, to grecki gyros i arabska shawarma, które różnią się tylko przyprawami i w niektórych przypadkach typem i wielkością kawałków mięsa.
Dziś, döner kebab jest zazwyczaj serwowany jako rodzaj kanapki w chlebie pita. Ten rodzaj döner kebabu był dostępny w Istanbule od około 1960 roku. Döner kebab z sałatką i sosem, podawany w chlebie pita, który jest dominującym w Polsce, Niemczech i reszcie świata, został wynaleziony w Berlińskim Kreuzberg w 1971 roku, ponieważ pierwotny przepis nie przypadł wystarczajaco do gustu niemieckim podniebieniom. Döner jest najpopularniejszym daniem typu fast-food w Niemczech od lat 80-tych 20-go wieku.
Czyli reasumując - kebab na PKS i u Turka to nie są kebaby tureckie (te są naprawdę smaczne) a greckie (przez stosowane przyprawy).
pozdro
Pod nazwą kebab kryje się ponad 20 odmian tej potrawy. Określenie to nie jest jednoznaczne.
Döner kebab to odmiana najpopularniejsza w Polsce. Nazwa ta oznacza "obracające się, pieczone mięso". Pierwotnie baranina, można też wykorzystać mięso wołowe, cielęce lub kurczaka. To ostatnie jest używane w Polsce najczęściej, głównie ze względu na niższą cenę. Nie powinno się natomiast używać mięsa wieprzowego, choć zdarzają się miejsca, w których nie jest to przestrzegane. Pojawiają się także inne dziwne pomysły, np. ryba. Mięso powinno być pieczone na pionowym, obracającym się rożnie, a następnie skrawane z niego na małe kawałki. Podawane z surówką i owczym serem oraz przaśnym chlebem. Obecnie jest to popularne danie fast-food podawane w chlebie pita, przaśnym chlebie lub bułce, z surówką warzywną oraz różnymi sosami - łagodnymi lub ostrymi.
Dania podobne, a nawet utożsamiane z kebabem, to grecki gyros i arabska shawarma, które różnią się tylko przyprawami i w niektórych przypadkach typem i wielkością kawałków mięsa.
Dziś, döner kebab jest zazwyczaj serwowany jako rodzaj kanapki w chlebie pita. Ten rodzaj döner kebabu był dostępny w Istanbule od około 1960 roku. Döner kebab z sałatką i sosem, podawany w chlebie pita, który jest dominującym w Polsce, Niemczech i reszcie świata, został wynaleziony w Berlińskim Kreuzberg w 1971 roku, ponieważ pierwotny przepis nie przypadł wystarczajaco do gustu niemieckim podniebieniom. Döner jest najpopularniejszym daniem typu fast-food w Niemczech od lat 80-tych 20-go wieku.
Czyli reasumując - kebab na PKS i u Turka to nie są kebaby tureckie (te są naprawdę smaczne) a greckie (przez stosowane przyprawy).
pozdro
Re: Kebab u Turka
on jest czeczenem, a mięso śmierdzi bo pewnie jest z tego co znajdą gdzieś na drodze...
Re: Kebab u Turka
hmm.. ja też nie mam najlepszych wspomnień na temat tego specjału.. ogólnie smak sam w sobie nie był najgorszy, jednak ubodło mnie to, że miałam w swoim kebabie nieobraną cebulę, w twardej brązowej skórce, na dodatek nierzadko były to "dupki" (końcówki cebul, gdzie wyrastają korzonki). Rozumiem, że mógł to być jednorazowy wybryk, jednak nie poszłam tam już nigdy więcej.
Co do samych Turków mogę powiedzieć, że mają tendencję do podrywania panienek, słyszałam od wielu osób i przekonałam się na własnej skórze
Co do samych Turków mogę powiedzieć, że mają tendencję do podrywania panienek, słyszałam od wielu osób i przekonałam się na własnej skórze