Płońscy wandale
Płońscy wandale
Chciałabym poruszyć sprawę dewastacji płońskich pomników. To co ostatnio miało miejsce przy głównych ulicach naszego miasta zasługuje na potępienie. Uszkodzeniu uległo już kilka pomników dotyczących historii Płońska, każdy chyba zdaje sobie sprawę, że były to jedne z najcenniejszych dóbr kulturowych miasta. Kradzież i dewastacja tych miejsc pamięci ukazała problem nie tylko przestępczości, ale braku wychowania, braku jakichkolwiek zasad moralnych, braku szacunku do sztuki. Najbardziej ucierpiał chyba pomnik ku czci Jana III Sobieskiego, a razem z nim ucierpiała duma Płońszczan. Ukrywany podczas wojny i uratowany przed Niemcami, w dobie XXI wieku zostaje skradziony ze względu na korzyści materialne (jakże chwilowe i przemijalne). Nie pomógł monitoring miasta, kamery nie chroniły "zabytkowych śladów przeszłości", naszego przekazu dla przyszłych pokoleń. Cóż nam pozostaje? Wstydzić się za tych, którzy dopuścili się tak haniebnego występku. Oby sprawiedliwość wkrótce ich dosięgnęła.
Tak to właśnie w Płońsku jest - na froncie chamstwo i buractwo. Pomijając pomniki - ile to razy w niedzielne poranki napotykam na powywracane kosze na śmieci. Albo dlaczego przed moim blokiem ktoś regularnie rysuje samochody? Komu to przeszkadza? Jak żyć w takim kraju? Piszę w kraju, bo to problem chyba jednak bardziej globalny...
To o czym piszecie jest przerażające. Ale, no właśnie -ale. Poczytna, bo właściwie jedyna lokalna gazeta we wtorkowym wydaniu donosi: cytat "18 stycznia odbyły się uroczystości związane z 62 rocznicą mordu na płońskich piaskach.... , ....... pamięć tamtego wydarzenia została przywrócona dwa lata temu. Wówczas po raz pierwszy uroczyście ucczono pamięć zamordowanych na piaskach." ????? Żyję na tej ziemi parę dziesiątek lat, - takiego knota nie słyszałam. Na grobie poległych na miejscowym cmentarzu palone były i są znicze odkąd pamiętam, a miejsce to płońszczanie zachowali w pamięci bez nakazów i obowiązku pamiętania bez względu na ustrój. Na piaskach jest obelisk- nie zbiorowa mogiła. 19 Stycznia 1945 r. z miasta mam nadzieję raz na zawsze wysadzeni zostali oprawcy hitlerowscy, którzy przez lata wojny i okupacji zamordowali miliony ludzi i o tym też trzeba pamiętać. TAKA HEREZJA, ŻE OD 2 LAT CZCZCI CIĘ PAMIĘĆ POMORDOWANYCH na PIASKACH, którzy zginęli - powinna być karana. Ale, aby o tym pisać trzeba to wiedzieć, a nade wszystko tu żyć! i nie majstrować przy historii tego miasta obrażając i upokarzają jego mieszkańców. WSTYD!!!!