Mechanik w Płońsku
Mechanik w Płońsku
Mam do was pilne pytanie. Jakiego mechanika polecacie w Płońsku lub okolicy ?
Chodzi mi szybką naprawę oraz żebym nie musiał do niego czekać w kolejce parę dni.
Autko mi padło, a "mój" mechanik ręce rozkłada bo nie wie co jest grane dlatego proszę was o pomoc.
Chodzi mi szybką naprawę oraz żebym nie musiał do niego czekać w kolejce parę dni.
Autko mi padło, a "mój" mechanik ręce rozkłada bo nie wie co jest grane dlatego proszę was o pomoc.
Niestety muszę Cię rozczarować, chyba za dużo oczekujesz.
Dobry mechanik potrafi szybko zrobić autko, ale takiego bez czekania w kolejce napewno nie znajdziesz.
Ze swojej strony śmiało mogę polecić pana Pawła Pyrzakowskiego, jeszcze nigdy się nie zawiodłem.
Napewno ma wiedzę i bez motania się odrazu wie o co chodzi, a robi solidnie wszystko co potrzeba.
Dla zainteresowanych info na PW.
Dobry mechanik potrafi szybko zrobić autko, ale takiego bez czekania w kolejce napewno nie znajdziesz.
Ze swojej strony śmiało mogę polecić pana Pawła Pyrzakowskiego, jeszcze nigdy się nie zawiodłem.
Napewno ma wiedzę i bez motania się odrazu wie o co chodzi, a robi solidnie wszystko co potrzeba.
Dla zainteresowanych info na PW.
Jeśli chodzi o prywaciarzy to polecam kolesia na konopnickiej (wjezdza sie w osiedle na prwo z targowej jadac od zielonego rynku). Po skreceniu po prawo 2 lub 3 jest taki niepozorny garaz z nadbudówka, koles zna sie na rzeczy.
Ew. tzn Mcgywer, mieszka na poludniowej.
Z serwisow to polecam wodzynskiego, tez trzeba czekac, ale na pewno krocej niż. np. w autocentrum.
Ew. tzn Mcgywer, mieszka na poludniowej.
Z serwisow to polecam wodzynskiego, tez trzeba czekac, ale na pewno krocej niż. np. w autocentrum.
A ja polecam Pana Sikore ze sportowej! Chyba najlepszy mechanik w Płońsku! Ewentualnie też Żelechowscy z 1 Maja! Jak chcecie kontakt to dam na priv! Tak czy inaczej trzeba się zapisać!!!
A jeszcze ewentualnie jakie schorzenie ma twoje autko no i co to za furka? Może zrobimy burzę mózgów i coś wymyślimy sami
// ośmieliłem się złączyć dwa posty w jeden
//I tak trzymać ze scalaniem - dazgo
P.S. Pozwoliłem sobie poprawić błąd gramatyczny
A jeszcze ewentualnie jakie schorzenie ma twoje autko no i co to za furka? Może zrobimy burzę mózgów i coś wymyślimy sami
// ośmieliłem się złączyć dwa posty w jeden
//I tak trzymać ze scalaniem - dazgo
P.S. Pozwoliłem sobie poprawić błąd gramatyczny
Myślałem, że jakieś odpowiedzi się powtórzą, co by ułatwiło wybranie mechanika. Zgodzę się ze Jasio jest ok , ale właśnie za dużo u niego uczniów.
Żelechowski.... Jest też ok tylko, że terminy minimum tydzień. No i teraz strasznie się podrożył... A resztę polecanych mechaników pewnie obskoczę, bo to dziwny przypadek
W skrócie moja awaria polega na braku iskry. Pewnego dnia rano, przekręcam stacyjkę, rozrusznik kręci a odpalić nie chce Najpierw myślałem, że coś z benzyną nie teges bo wiadomo jak to jest gdy się ma gaz w aucie. Pożyczyłem więc trochę od ojca i dolałem. Niestety to nie to. Kolejnym pomysłem było właśnie sprawdzenie świec. Obudziłem szwagra i dalej z ciepłego łóżeczka na podwórko Sprawdziliśmy i brakowało iskry. Kable zmieniłem bo mam z poprzedniego autka, świece również i lipa. Na forum forda przeczytałem, że to może być przekaźnik, skrzynka bezpieczników lub cały zapłon. Przekaźnik znalazłem i faktycznie był trochę zaśniedziały, ale nie aż tak aby powodował awarię. Skrzynkę bezpieczników sprawdziłem razem z mechanikiem i była ok (niby została możliwość zimnych lutów, ale....). Zapłon... cóż żadne napięcie nie dochodzi więc chyba wina leży wcześniej... Normalnie szok.
Co do fury to mama Escorta...
Żelechowski.... Jest też ok tylko, że terminy minimum tydzień. No i teraz strasznie się podrożył... A resztę polecanych mechaników pewnie obskoczę, bo to dziwny przypadek
W skrócie moja awaria polega na braku iskry. Pewnego dnia rano, przekręcam stacyjkę, rozrusznik kręci a odpalić nie chce Najpierw myślałem, że coś z benzyną nie teges bo wiadomo jak to jest gdy się ma gaz w aucie. Pożyczyłem więc trochę od ojca i dolałem. Niestety to nie to. Kolejnym pomysłem było właśnie sprawdzenie świec. Obudziłem szwagra i dalej z ciepłego łóżeczka na podwórko Sprawdziliśmy i brakowało iskry. Kable zmieniłem bo mam z poprzedniego autka, świece również i lipa. Na forum forda przeczytałem, że to może być przekaźnik, skrzynka bezpieczników lub cały zapłon. Przekaźnik znalazłem i faktycznie był trochę zaśniedziały, ale nie aż tak aby powodował awarię. Skrzynkę bezpieczników sprawdziłem razem z mechanikiem i była ok (niby została możliwość zimnych lutów, ale....). Zapłon... cóż żadne napięcie nie dochodzi więc chyba wina leży wcześniej... Normalnie szok.
Co do fury to mama Escorta...
Ja z pełnym brzuchem i szacunkiem z całego serca polecam najlepszego mechanika w powiecie Konrada Idzikowskiego - IDZIK ma ryja.
Jego zakład znajduje się za sklepem na Ilinku 500m za Serwapolem w kierunku Bydgoszczy ( 3czy 4 chałupa po lewej wiza wi IGORA 20-czubka)
Majster jest wręcz cudotwórcą
U niego każde auto jest ujebane w smarach i oleju
tel do niego 501811518 POLECAM ! ! !
JEST SUPER
Jego zakład znajduje się za sklepem na Ilinku 500m za Serwapolem w kierunku Bydgoszczy ( 3czy 4 chałupa po lewej wiza wi IGORA 20-czubka)
Majster jest wręcz cudotwórcą
U niego każde auto jest ujebane w smarach i oleju
tel do niego 501811518 POLECAM ! ! !
JEST SUPER
NIE POLECAM
SIKORA TO ZDZIERCA!!!TomaH pisze:A ja polecam Pana Sikore ze sportowej! Chyba najlepszy mechanik w Płońsku! Ewentualnie też Żelechowscy z 1 Maja! Jak chcecie kontakt to dam na priv! Tak czy inaczej trzeba się zapisać!!!
A jeszcze ewentualnie jakie schorzenie ma twoje autko no i co to za furka? Może zrobimy burzę mózgów i coś wymyślimy sami
// ośmieliłem się złączyć dwa posty w jeden
//I tak trzymać ze scalaniem - dazgo
P.S. Pozwoliłem sobie poprawić błąd gramatyczny
hmm a może poczytaj dokładniej skoroFredd pisze:SIKORA TO ZDZIERCA!!!
Skoro podobno to jeden z lepszych mechaników (Żelechowski napewno takim jest) w Płońsku to logiczne jest stwierdzenie że "za jakość się płaci" Na szczęście w starszych samochodach można jeszcze większość napraw wykonać własnoręcznie co zaoszczędzi nam pare groszy (jak będzie kilku chętnych to możemy zrobić kącik motoryzacyjny pod patronatem jakiegoś zakładu ) . Co do tematu powiem wam kochani, że to jednak padła skrzynka bezpieczników Po pierwszym rozebraniu, nie widać nic było... dopiero po głębszym "wpatrywaniu się" i po kilku "testach" została znaleziona wadliwa ścieżka.TomaH pisze:Chyba najlepszy mechanik w Płońsku! Ewentualnie też Żelechowscy z 1 Maja!
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post