Data:piątek, 4 maja 2007 16:35
Ostro się dziejeMark Webbing, jeden z doradców prawnych Red Hata, w jednym z artykułów w Linux Magazine porównał układ Novell-Microsoft do porozumienia Chamberlaina z Hitlerem przed wybuchem II wojny światowej. John Dragoon, który jest szefem marketingu w Novellu nie pozostawił tego obojętnie i możemy przeczytać wypowiedź Johna na jego blogu. Naturalne znalazł się ktoś kogo to zbulwersowało. Tym razem był to Greg DeKoenigsberg z Red Hata i tu możemy przeczytać jego odpowiedź. Po naszemu brzmi to tak (zaczerpnięte z linuxcommunity.pl):
Mówisz, że jesteś za zdrową debatą dotyczącą naszych technologii, usług, sprzedaży i obsługi technicznej. Wszystko to jest w porządku, możemy o tym debatować - ale czy stać Was na zdrową debatę na temat natury umowy patentowej, którą podpisaliście z Microsoftem, której jasno określonym celem (przynajmniej według Ballmera) było zdefiniowanie “dystrybucji o wyjaśnionym statusie patentowym”? Czy jesteście gotowi przyznać, że ta umowa jest świadomym pogwałceniem ducha paragrafu 7. licencji GPLv2? I, co najważniejsze, czy potraficie rozmawiać o Waszych planach w związku z GPLv3, o tym dlaczego Richard Stallman pracuje nad GPLv3, by unieważnić ten sam język, którego użyliście w Waszej umowie z Microsoftem i jak zamierzacie wymienić cały kod, którego ze względu na warunki GPLv3 nie będziecie mogli rozpowszechniać w Waszej dystrybucji?
Jak widać chłopaki ostro sobie docinają, choć nie można odmówić Red Hatowi racji. My natomiast czekamy na rozwój wydarzeń