Urząd Pracy
Urząd Pracy
Chciałbym sie dowiedziec co robi urzad aby bezrobotny dostał prace bo z tego co wiem wczoraj dla 7 osób wynajął sale ,tylko po to zeby dac teczki i długopisy a pan z urzedu powiedził ze narazje wstrzymane sa pieniazki w urzedzie .Przeczytał to co wydrukowane i kazł przyjsc na drugi dzien inwidualnie po podpis .Czy tylko ja widze ze ktos z urzedu weżnie kase a bezrobotny tylko teczke i darmowy długopis .
Re: Urząd Pracy
Tak jest od lat.
Po co w ogóle istnieje taki urząd jak i tak każdy zdany jest na siebie.
Pralnia pieniędzy i możliwość ich pozyskiwania dla siebie przez urzędników, robienie przekrętów co udowodniła poprzednia kierownik. Oto główne cele działania urzędu pracy w płońsku. Bardzo nie miły personel a pan od "muzycznej rytmiki i żenującego grania" bije wszystkich tam na głowę
Po co w ogóle istnieje taki urząd jak i tak każdy zdany jest na siebie.
Pralnia pieniędzy i możliwość ich pozyskiwania dla siebie przez urzędników, robienie przekrętów co udowodniła poprzednia kierownik. Oto główne cele działania urzędu pracy w płońsku. Bardzo nie miły personel a pan od "muzycznej rytmiki i żenującego grania" bije wszystkich tam na głowę
Re: Urząd Pracy
Matko, dorośli ludzie a mówią pieniążki. Litości! Pieniążki to mogą mówić dzieci w przedszkolu!
Re: Urząd Pracy
A skąd wiesz, że dorośli? Wiesia nie denerwuj się, może oni po prostu szanują to za co mogą kupić chleb.
Re: Urząd Pracy
Na wszystko bo nic nie maja ale żeby robic remont urzedu to owszem znalazły sie .Panie w urzedzie to siedza naburmuszone tak jakby łaske robiły ze przychodza do pracy i muszą obsługiwac bezrobotnego .A co robia w poniedziłek wchodze do pokoju i widze 3 osoby siedzace i pijace kawke i luzna rozmowa a godzina 10 .Tak ciężko pracuja.wiewiora pisze:A na co urząd wstrzymał pieniążki? na staże czy na co?
Re: Urząd Pracy
W urzędzie pracy chyba księżnom odcięli dostęp do sieci brak żadnego wpisu o tematyce jakie to one zapracowane itpmoni pisze:Na wszystko bo nic nie maja ale żeby robic remont urzedu to owszem znalazły sie .Panie w urzedzie to siedza naburmuszone tak jakby łaske robiły ze przychodza do pracy i muszą obsługiwac bezrobotnego .A co robia w poniedziłek wchodze do pokoju i widze 3 osoby siedzace i pijace kawke i luzna rozmowa a godzina 10 .Tak ciężko pracuja.wiewiora pisze:A na co urząd wstrzymał pieniążki? na staże czy na co?
Re: Urząd Pracy
Najciekawsze jest to ze bezrobotny dostaje kartki zeby sam szukał prace wpisywał to i w okreslony dzien pokazac panu co wezmie niezła premie za nic -czy ja to widze ze to totalna głupota .Pieniadze ida na urzedników a bezrobotny jak zwykle wychodzi na zero .Wystarczy byc pół godziny w urzedzie w każdym pokoju zapracowne panie i na dodatek złe ze ktos przyszedł i cos potrzebuje od nich .Napewno urzad nie jest dla bezrobotnego tylko dla urzedników i ich rodzin bo dostac sie tam to trzeba miec kogos tam.robert41 pisze:Chciałbym sie dowiedziec co robi urzad aby bezrobotny dostał prace bo z tego co wiem wczoraj dla 7 osób wynajął sale ,tylko po to zeby dac teczki i długopisy a pan z urzedu powiedził ze narazje wstrzymane sa pieniazki w urzedzie .Przeczytał to co wydrukowane i kazł przyjsc na drugi dzien inwidualnie po podpis .Czy tylko ja widze ze ktos z urzedu weżnie kase a bezrobotny tylko teczke i darmowy długopis .
Re: Urząd Pracy
Ja współczuje panią z urzedu pracy tak cieżko pracuja gdy stałam do pokoju 5 to pani poszła do biedronki po zakupy przyszła i taka była zmeczona bo pieczywo kupiła .Cieżka praca ciekawe czy inni jak pracuja moga sobie wyjść i zrobic zakupy .
Re: Urząd Pracy
Niestety te panie co tam pracują to mają sie nie wiadomo za kogo!!!albo nie mają czasu,albo na chwilke wychodzą?,albo tak odpowiedza że sie żałuje że się zapytało:(ja byłam 2 razy na podpisie i jedynie 2 panowie dali mi konkretne uwagi i odpowiedzieli na pytania a jeśli chodzi o szukanie pracy to urząd ma wszystkie anonse z internetu i gazety nie maja nic od siebie do zaproponwania:(:((a szkoda
Re: Urząd Pracy
Uważacie się za takich inteligentnych, a wszystkich ludzi oceniacie na podstawie bylej pani dyrektor. Odnosnie tego "jedzenia czy picia kawy" to chyba kazdy ma prawo cos zjesc czy sie napic, badzcie ludzmi.... Nie przesadzajcie, bo ocenic wszystkich na podstawie jednej osoby jest latwo, tym bardziej jak sie czlowiek nie zajmuje niczym innym jak sluchaniem i powtarzaniem plotek. Nie wierze, ze wszystkie osoby w urzedzie sa takie okropne i niemile.... Wstyd.....
Re: Urząd Pracy
To są darmozjady które nie znajdą nigdy nikomu pracy bo każdy sam musi i tak szukac od ponad roku chodze do urzedu i widze niezadowolone panie i naburmuszone że ktos przyszedł jak nie wiesz jak jest to takich głupot nie piszPlonszczanka pisze:Uważacie się za takich inteligentnych, a wszystkich ludzi oceniacie na podstawie bylej pani dyrektor. Odnosnie tego "jedzenia czy picia kawy" to chyba kazdy ma prawo cos zjesc czy sie napic, badzcie ludzmi.... Nie przesadzajcie, bo ocenic wszystkich na podstawie jednej osoby jest latwo, tym bardziej jak sie czlowiek nie zajmuje niczym innym jak sluchaniem i powtarzaniem plotek. Nie wierze, ze wszystkie osoby w urzedzie sa takie okropne i niemile.... Wstyd.....
Re: Urząd Pracy
Oj o "Paniach" z US tez słyszałem... wiele złego niestety. Nie były to plotki, lecz informacja od taty, który akurat szukał pracy... naprawdę uniżony bezrobotny i "Pani" urzędniczka - która łaskawie "przyjmnie lub nie przyjmnie".
Może niech tutaj wypowiedzą się osoby,m które dzięki US znalazły pracę?
Mój tata sam znalazł.
1:0 dla bezrobotnych
Może niech tutaj wypowiedzą się osoby,m które dzięki US znalazły pracę?
Mój tata sam znalazł.
1:0 dla bezrobotnych
Re: Urząd Pracy
Ja co 3 miesiace musze na kartkach z urzedu pracy zapisywac gdzie byłam i szukałam prace i pan w urzedzie patrzy i za to dostaje niezła premie wiec po co mi ten urzad jak sama musze szukac .A jak powiedziałam ze moge bezmysnie pisac bo i tak mnie nie sprawdza to pan odpowiedział ze to taki plan dostali i musza sie wywiązac. A ja sie pytam czy urząd jest dla bezrobotnego czy dla urzedników i wiekszej ich premi .Ja powiem 2 do 0niezalogowanyPicx pisze:Oj o "Paniach" z US tez słyszałem... wiele złego niestety. Nie były to plotki, lecz informacja od taty, który akurat szukał pracy... naprawdę uniżony bezrobotny i "Pani" urzędniczka - która łaskawie "przyjmnie lub nie przyjmnie".
Może niech tutaj wypowiedzą się osoby,m które dzięki US znalazły pracę?
Mój tata sam znalazł.
1:0 dla bezrobotnych
Re: Urząd Pracy
Artykuł o urzędasach
http://blog.onet.pl/41856,archiwum_goracy.html
http://blog.onet.pl/41856,archiwum_goracy.html
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post