Piesi i rowerzyści popełniają kardynalny błąd myśląc, że jeżeli widzą w ciemności reflektory zbliżającego się samochodu, to kierowca również musi ich widzieć. A to z reguły nieprawda. Odległość, z jakiej kierujący samochodem może dostrzec rowerzystę na jezdni, zależy od bardzo wielu czynników. Podczas minionego weekendu na drogach garnizonu mazowieckiego pod kołami samochodów zginęło czworo pieszych.Warto pamiętać, że światła mijania oświetlają drogę najwyżej na 40-50 metrów. Kierowca ma szansę zauważyć pieszego lub rowerzystę, ubranego na ciemno i bez żadnych odblasków najwyżej na 20-30 metrów przed maską samochodu. Jeśli samochód jedzie z prędkością 100 km/h pokona ten dystans w sekundę i w tym czasie nie zdąży nawet rozpocząć hamowania. Elementy odblaskowe na nieoświetlonej drodze pozwalają zauważyć rowerzystę czy pieszego w światłach mijania samochodu już z odległości 150 metrów. Użycie odblasków, dzięki powstaniu efektu refleksów, zwiększa widoczność rowerzysty czy pieszego w przypadku świateł długich - nawet z odległości jednego kilometra.
Zespół Prasowy KWP zs. w Radomiu
Głos Płońska również pragnie zwrócić się do wszystkich użytkowników dróg o korzystanie z odblasków.
Mała rzecz a ratuje coś ogromnego...............ŻYCIE!