"Jaki tu spokój, na na na
Nic się nie dzieje, na na na na
Nikt się nie bawi, na na na
Wszyscy się nudzą, na na na na"
.... JUŻ NIE!
Wszystko dzięki właścicielom ponad 30 arowej działki na terenie MCSiR. W sobotni dzień, na wjeździe na hale sportową w której to znajduje się tak lubiany przez naszych mieszkańców basen, pachołek. O co kaman?
O to, że właściciele znaleźli sposób na Urząd Miasta z którym od dawna toczą spór. Głośnym wydarzeniem było np. zamknięcie przez właścicieli bramy na kilka tygodni. Wtedy po decyzji sądu który nakazał "otwarcie bramy" wszyscy odetchnęli z ulgą.... do soboty
Właśnie to 20 października 2012 właściciele postanowili pokazać, że nadal walczą o swoje uderzając po kieszeni "Kowalskich". Na środku bramy pachołek, a chcących wjechać na teren hali sportowej spotkała niemiła niespodzianka.
Parking "przy hali" - 3zł
Parking "przy orliku -1zł" No cóż pozostaje zapłacić, albo kombinować i parkować przy cmentarzu. Warto wspomnieć, że cała sytuacji jest zgodna z prawem. Najgorsze, że za tydzień na hali odbędzie się impreza "Międzynarodowe Mistrzostwa Mazowsza w Badmintonie "MAZOVIA JUNIOR CUP" z udziałem gości z innych miast. Czy powtórzy się sytuacja gdy odbywały się u nas "Mistrzostwa Polski w Footbagu 19-21 Sierpnia 2011r w Płońsku" gdzie goście zastali zamkniętą bramę? Mam nadzieję, że urzędnicy dojdą do porozumienia lub chociaż "wynajmą" parking na ten dzień........
