rodzić w Pułtusku

Rozmowy na temat miasta Płońsk oraz okolicy Płońska.
MMW

rodzić w Pułtusku

Post autor: MMW »

Czy ktoś wie, jakie warunki panują teraz w odnowionym szpitalu w Pułtusku? Tam podobno pracuje dr Ambroziak, która przyjmuje raz w tyg. w Płońsku. Ten szpital podobno podaje bezpłatnie znieczulenie... Czy ktoś tam może rodził i może się wypowiedziec na temat tego szpitala?
forumowicz
Posty: 37
Rejestracja: 2011-02-07, 19:42

Re: rodzić w Pułtusku

Post autor: forumowicz »

Ale i bezpłatne znieczulenie jest i u nas, od września .
MMW

Re: rodzić w Pułtusku

Post autor: MMW »

Ale panią Jaworowicz też w Płońsku mieliśmy...
A z tym znieczuleniem zastanawiam się, czy tylko tak o nim piszą, a jak rodząca sie dopomina, to ją zbywają, czy faktycznie podają na życzenie (oczywiście jeśli faktycznie nie ma przeciwskazań).
UOne

Re: rodzić w Pułtusku

Post autor: UOne »

Kto w Pułtusku robił dzieci?
To my! To ułanów pułk nasz trzeci.
diamenciq
Posty: 6
Rejestracja: 2011-12-29, 19:14

Re: rodzić w Pułtusku

Post autor: diamenciq »

salę porodową mamy w Płońsku nową, rodziłam w maju, jak się nie da no wiecie to się nic nie da załatwić, porażka. Sale na położnictwie nie zmieniły się od czasów PRL podobnie jak pielęgniarki a pani ordynator noworodków lepiej się strzeżcie. Jeśli chodzi o jedzenie to masakra, np zupa mleczna z wodą i 2 kluskami - śniadanie dla matki karmiącej, potem dziwne,że po pobycie w szpitalu po porodzie wyszłam z anemią.
Kasia30

Re: rodzić w Pułtusku

Post autor: Kasia30 »

A można tak więcej opinii od Mam na temat rodzenia w płońskim szpitalu? Warunki, opieka nad świeżo upieczoną mamą i noworodkiem? Jak wygląda kwestia toalet i łazienek na porodówce?
sssssaaara

Re: rodzić w Pułtusku

Post autor: sssssaaara »

w płońsku bieda ogólnie ani czystko ani ładnie,jedzenie bardzo skąpe toalety brudne,pościel poduszki jakieś połatane
....słabo to wygląda
KZS

Re: rodzić w Pułtusku

Post autor: KZS »

Przestrzegam wszystkich przed tym miejscem - to mordercy, nie lekarze. Warunki tragiczne, mój ojciec trafił tam na stopę cukrzycową. Wiedza lekarzy zerowa, nieudolna amputacja dwóch palcy + zakażenie bakteryjne które nieleczone przerodzić się może w sepsę.
OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM!
aska
Posty: 19
Rejestracja: 2011-09-12, 11:49

Re: rodzić w Pułtusku

Post autor: aska »

KZS pisze:Przestrzegam wszystkich przed tym miejscem - to mordercy, nie lekarze. Warunki tragiczne, mój ojciec trafił tam na stopę cukrzycową. Wiedza lekarzy zerowa, nieudolna amputacja dwóch palcy + zakażenie bakteryjne które nieleczone przerodzić się może w sepsę.
OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM!
NA PORODÓWCE ??? !!! BĘDĘ OMIJAĆ BAAAARDZO SZEROKIM ŁUKIEM !!!
jtr

Re: rodzić w Pułtusku

Post autor: jtr »

[quote="diamenciq"](...) a pani ordynator noworodków lepiej się strzeżcie. (...)[/quote]
Możesz rozwinąć temat?
kahaka

Re: rodzić w Pułtusku

Post autor: kahaka »

Rodziłam w Pułtusku rok temu, byłam pacjentką dr Ambroziak. Ogólne wrażenie dobre, warunki ok, sale 2-osobowe. Nie ma się do czego przyczepić.
ODPOWIEDZ