Głos Płońska - Niezależne Forum

[quote="misiunia"]Należy skrzyknąć jak największą liczbę "członków" spółdzielni, przejść się po mieszkaniach i pozbierać podpisy. Potem przedstawić je w Spółdzielni, najlepiej na walnym czy innym zebraniu. Spółdzielnia to my - członkowie, więc chyba 50% + 1 załatwiłoby sprawę. Może ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?[/quote]
JESTEM ZA

Wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich. Liczniki ciepła niezgodne z prawem! Nie ma podstawy prawnej do stosowania podzielników kosztów zużycia ciepła oraz regulacji pozwalających na kontrolę prawidłowości ich stosowania..Tym bardziej Spółdzielnia Mieszkaniowa w Płońsku nie ma prawa nam naliczać:Koszta stałe (same rurki nędznie ogrzewane)-50% oraz kosztów zużycia-50%, to się nie godzi takie postępowanie w szczególności Rady nadzorczej,która my utrzymujemy.Najwyzszy czas w tym KRYZYSIE-RADA NADZORCZA NIE POBIERAŁA DIET.PRZECIEŻ DO WSZYSTKIEGO PODCHODZIMY SOLIDARNIE. :cool:

Najlepsze rozliczenie ciepła (centralnego ogrzewania) jest liczenie od metra kwadratowego mieszkania. Ostatecznie można pokusić się na założenie indywidualnych ciepłomierzy (liczników ciepła) w każdym lokalu mieszkalnym/użytkowym. Chociaż te liczniki więcej kosztują od tzw. podzielników ciepła, są jednak lepszym rozwiązaniem od tych "złodziejskich" podzielników, które (te sławetne podzielniki) dzielą bardziej ludzi aniżeli koszty ogrzewania. ;)

a nie wspomnę o roznych kosztach ogrzewania wyliczenia z kosmosu

W mojej klatce też, tylko sąsiad (niestety nie wiem który :krzeslem: ) bezustannie grzejnik zakręca.

aby odkręcić ogrzewanie na klatkach wystarczy śrubokręt, podwadzić pod plastik kurka i już się przękreca na max. Tak można ominąć blokadę, u mnie w klatce jest tak zrobione od wielu lat :D

to musimy tak zrobić!

Należy skrzyknąć jak największą liczbę "członków" spółdzielni, przejść się po mieszkaniach i pozbierać podpisy. Potem przedstawić je w Spółdzielni, najlepiej na walnym czy innym zebraniu. Spółdzielnia to my - członkowie, więc chyba 50% + 1 załatwiłoby sprawę. Może ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?

witam, też jestem za tym aby zlikwidować podzielniki, skoro i tak placimy ogrzewanie w czynszu z m2 mieszkania, a do czego jeszcze odczyt miernika. pozdrawiam

ale jak podejść do likwidacji tych podzielników? "oni" nas mają w nosie;

Nie obciążą, a jeszcze wyjdzie wam to na dobre, bo koszty ogrzewania rozłożą się na "wszystkich" i będziecie mieli tańszą jednostkę. Na mojej klatce kaloryfery są zimne i walczę, żeby tak nie było, bo zimno jak diabli. A tak w ogóle to wypadałoby chyba pomyśleć o likwidacji podzielników, bo nic dobrego z nich nie ma.

już nie wiem jak tam z tymi ludźmi rozmawiać! dzwonię od tamtego roku i nie dociera do nich!
w wejściu klatki jest kaloryfer, nad nim skrzynki-na dworze plusowa temperatura-kaloryfer gorący,że dotknąć go nie można! syczy na całą klatkę jakby za chwilę blok miał w powietrze wystrzelić! pytam się po co? a więc pewnie po to ,żebyśmy w domu oszczędzali a "oni" i tak nas obciążą za ogrzewanie klatki w ciepłe dni!