autor: Pablo88 » 2010-06-30, 23:53
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Założyłem tego posta ponieważ koniecznie muszę podzielić się ze wszystkimi wrażeniami z wesela zorganizowanego na tej sali a jednocześnie przestrzec wszystkich mających zamiar zrobić tam swoje wesele, gdyż ja popełniłem ten ogromny błąd, ale niestety czasu cofnąć się już nie da. Na sali w Dłużniewie miałem własne wesele w tą sobotę i do dziś jestem wściekły na właścicielkę jak i całą obsługę tej ,,profesjonalnej sali"
Przed weselem właścicielka była przemiłą kobietą z którą wszystko można było bez problemu uzgodnić, sama nawet podsuwała wiele ciekawych pomysłów.
Zależało nam, by impreza była na wysokim poziomie dlatego nawet cena 185zł za osobę za jedzenie(bez owoców) nie była dla nas wysoka. Uzgodniliśmy również z właścicielką,że na naszym weselu będzie barman, który będzie robił drinki dla gości (jak się później okazało pomimo zapewnień właścielki , że jest on profesjonalistą nie miał on pojęcia o mieszaniu alkoholi i moi znajomi sami wchodzili za bar by zrobić sobie drinki).
Nasze wesele było organizowane na 115 osób i zgodnie z ustaleniami miało je obsługiwać 4kelnerów,1barman oraz jeden praktykant, który miał zbierać puste butelki, bądź brudne naczynia, okazało się,że na weselu był 1 ,,barman", 1kelnerka oraz dwóch praktykantów, którzy nie mieli pojęcia o obsłudze gości.
Ponadto menu ustalone przed weselem po części nie zgadzało się z potrawami podanymi na weselu, gdyż zamiast faszerowanych udek dostaliśmy coś przypominające klopsy, a niektóre przystawki nie zostały w ogóle podane na stoły. Kolejna wpadką obsługi było nie rozstawienie na stoły win, które dostarczyliśmy, tłumacząc się, że właścicielka im tego nie przekazała. Jako,że pracowałem jako kelner na weselach, potem jako koordynator przyjęć weselnych byłem niesamowicie oburzony kiedy obsługa podała gorący posiłek gościom a my jako para młoda dostaliśmy go ostatni. Gdyby tego wszystkiego było mało każdy posiłek wydawany był z opóźnieniem, które wynosiło nawet 40 minut!!!
Wedle ustaleń przed weselem z szanowna Panią właścicielką po weselu mieliśmy zabrać jedzenie które zostanie a wróciliśmy z kilkoma kotletami, dla przykladu o 23:00 dwóch kucharzy wyjechało na środek sali z całym dzikiem i indykiem, po czym pół dzika oraz pół indyka(gdyż nie było większej potrzeby)zostało pokrojone oraz podane gościom a reszta została zabrana do kuchni i więcej ich nie widzieliśmy.
Dlatego gorąco przestrzegam was przyszli Nowożeńcy trzymajcie się z daleka od sali w Dłużniewie, jak również od właścicielki, która zamiast przyznać się do porażki i przeprosić, za całą sytuację ogromnie potrafiła tylko nam naubliżać.
Już teraz zrozumiałem dlaczego właścicielka ma tak skonstruowaną umowę,że na 7 dni przed przyjęciem weselnym należy pokryć wszystkie koszta związane z przygotowaniem całego przyjęcia...
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Założyłem tego posta ponieważ koniecznie muszę podzielić się ze wszystkimi wrażeniami z wesela zorganizowanego na tej sali a jednocześnie przestrzec wszystkich mających zamiar zrobić tam swoje wesele, gdyż ja popełniłem ten ogromny błąd, ale niestety czasu cofnąć się już nie da. Na sali w Dłużniewie miałem własne wesele w tą sobotę i do dziś jestem wściekły na właścicielkę jak i całą obsługę tej ,,profesjonalnej sali" :[ Przed weselem właścicielka była przemiłą kobietą z którą wszystko można było bez problemu uzgodnić, sama nawet podsuwała wiele ciekawych pomysłów.
Zależało nam, by impreza była na wysokim poziomie dlatego nawet cena 185zł za osobę za jedzenie(bez owoców) nie była dla nas wysoka. Uzgodniliśmy również z właścicielką,że na naszym weselu będzie barman, który będzie robił drinki dla gości (jak się później okazało pomimo zapewnień właścielki , że jest on profesjonalistą nie miał on pojęcia o mieszaniu alkoholi i moi znajomi sami wchodzili za bar by zrobić sobie drinki).
Nasze wesele było organizowane na 115 osób i zgodnie z ustaleniami miało je obsługiwać 4kelnerów,1barman oraz jeden praktykant, który miał zbierać puste butelki, bądź brudne naczynia, okazało się,że na weselu był 1 ,,barman", 1kelnerka oraz dwóch praktykantów, którzy nie mieli pojęcia o obsłudze gości.
Ponadto menu ustalone przed weselem po części nie zgadzało się z potrawami podanymi na weselu, gdyż zamiast faszerowanych udek dostaliśmy coś przypominające klopsy, a niektóre przystawki nie zostały w ogóle podane na stoły. Kolejna wpadką obsługi było nie rozstawienie na stoły win, które dostarczyliśmy, tłumacząc się, że właścicielka im tego nie przekazała. Jako,że pracowałem jako kelner na weselach, potem jako koordynator przyjęć weselnych byłem niesamowicie oburzony kiedy obsługa podała gorący posiłek gościom a my jako para młoda dostaliśmy go ostatni. Gdyby tego wszystkiego było mało każdy posiłek wydawany był z opóźnieniem, które wynosiło nawet 40 minut!!! :dobani:
Wedle ustaleń przed weselem z szanowna Panią właścicielką po weselu mieliśmy zabrać jedzenie które zostanie a wróciliśmy z kilkoma kotletami, dla przykladu o 23:00 dwóch kucharzy wyjechało na środek sali z całym dzikiem i indykiem, po czym pół dzika oraz pół indyka(gdyż nie było większej potrzeby)zostało pokrojone oraz podane gościom a reszta została zabrana do kuchni i więcej ich nie widzieliśmy.
Dlatego gorąco przestrzegam was przyszli Nowożeńcy trzymajcie się z daleka od sali w Dłużniewie, jak również od właścicielki, która zamiast przyznać się do porażki i przeprosić, za całą sytuację ogromnie potrafiła tylko nam naubliżać.
Już teraz zrozumiałem dlaczego właścicielka ma tak skonstruowaną umowę,że na 7 dni przed przyjęciem weselnym należy pokryć wszystkie koszta związane z przygotowaniem całego przyjęcia...