Głos Płońska - Niezależne Forum

Ostatnio byłam na kilku weselach i zazwyczaj mara młoda dawała fotoksiążki, albumy no i kwiaty.

Ja bym dała wasze zdjęcia naciągnięte na blejtram i oprawione w gustowną pasującą do ich wnętrz ramę!
Taki prezent to pamiątka na lata. Kwiatki zwiędną, a kosz ze podarunkami- zjedzą :-)

kwiaty i jakiś fajny prezent. może jakieś zdjęcia

a swoim rodzicom podziękuję w domu, bez świadków - naturalnie.
Nienawidzę tej części wesela - to zawsze wydaje mi się takie sztuczne i pod publiczkę.. niepotrzebne. ale wiadomo, niektórzy może mają takie marzenia? Może niektórzy rodzice tego potrzebują? Nie wiem, ale uważam, że wdzięczność potrzebuje intymności..

My swoim rodzicom daliśmy duże nasze zdjęcie z podziękowaniami wyrytymi na ramce i bukiet kwiatów

Moja siostra na swoim weselu dała w formie podziękowania rodzicom statuetkę i kosz kwiató w. Chciałabym z mężem, aby nasz prezent również był wyjątkowy - jednak inny od tego co dostali od siostry. I tak wymyśliłam, że damy im fotoksiążkę, tylko że dostaną ją dopiero po weselu bo wkleimy tam również zdjęcia z wesela. No i teraz mamy dylemat - czy robić zatem podziękowania dla rodziców na sali? Czy tylko podziękować w domu? Jeśli na sali to czy tylko słownie, czy może jednak coś dokupić jeszcze? Doradźcie.