odp nr 2: Również proste : dlaczego przez kilka miesięcy nie było żadnej reakcji na obelgi i szerokiego sortu inwektywy i wulgaryzmy umieszczane w sposób więcej niż swobodny i bezkarny po pana artykułem, cytuję:"A mnie zastanawia dlaczego reakcja ze strony admina na miała miejsce dopiero teraz?"
Odpowiedź jest równie prosta co pytanie.... nie mogę czytać wszystkiego co jest na forum.
Po to zresztą jest dostępna magiczną opcja "raportuj" przy każdym poście, żeby takie rzeczy zgłaszać.
"Prywatnie" zwracano się już do pana kilkukrotnie( w formie listowej i mailowej )jak również do całego zarządu " Głos Płońska"- Do dnia dzisiejszego korespondencja pozostała bez odpowiedzi.
Mailowo odpowiedziałem z tego co pamiętam w sprawie spotkania... niestety bez odpowiedzi ze strony autora maila.
w formie listowej......Do dnia dzisiejszego korespondencja pozostała bez odpowiedzi
Może dlatego, że nigdy nie dotarła do admina forum?
Więcej napiszę, jak wrócę z pracy pozdrawiam.
/// No niestety nic nowego nie dodam.
[quote]odp nr 2: Również proste : dlaczego przez kilka miesięcy nie było żadnej reakcji na obelgi i szerokiego sortu inwektywy i wulgaryzmy umieszczane w sposób więcej niż swobodny i bezkarny po pana artykułem, cytuję:"A mnie zastanawia dlaczego reakcja ze strony admina na miała miejsce dopiero teraz?" [/quote]
Odpowiedź jest równie prosta co pytanie.... nie mogę czytać wszystkiego co jest na forum.
Po to zresztą jest dostępna magiczną opcja "raportuj" przy każdym poście, żeby takie rzeczy zgłaszać.
[quote]"Prywatnie" zwracano się już do pana kilkukrotnie( w formie listowej i mailowej )jak również do całego zarządu " Głos Płońska"- Do dnia dzisiejszego korespondencja pozostała bez odpowiedzi.[/quote]
Mailowo odpowiedziałem z tego co pamiętam w sprawie spotkania... niestety bez odpowiedzi ze strony autora maila.
[quote]w formie listowej......Do dnia dzisiejszego korespondencja pozostała bez odpowiedzi[/quote]
Może dlatego, że nigdy nie dotarła do admina forum?
Więcej napiszę, jak wrócę z pracy pozdrawiam.
/// No niestety nic nowego nie dodam.