autor: anna » 2010-07-29, 11:13
Gość pisze:anna pisze:A ja miałam mieć wesele 31.07.2010, ale nie wiem czy dojdzie do skutku bo właścicielka podpisała dwie umowy na jeden termin, z nami i jeszcze jedną parą. Nie wiem jak rozwiążemy ten problem,a wesele tuż tuż...
No i już wszystko wiem... Przenieśliśmy termin na tydzień wcześniej, również na tą samą salę a właścicielka dokonała wszelkich starań byśmy, mimo zmiany terminu, byli bardzo zadowoleni. Zaangażowała się w poszukiwanie nowej oprawy wesela (zespół itd.), przygotowała wyśmienite menu, obniżyła cenę talerzyka, zrezygnowała z opłat za dekoracje oraz w gratisie zaproponowała samochód do ślubu (audi a8). Mało tego zaproponowała zwrot kosztów poniesionych w związku z zaliczkami dla osób mających się zająć oprawą 31.07, zwrot kosztów poniesionych z tytułu zaproszeń oraz poinformowania gości o nowym terminie. Mimo wielkiego stresu jaki przeżyłam przez te kilka dni to GORĄCO POLECAM tą salę. Każdy może się pomylić, bo jesteśmy tylko ludźmi. Widać było, że nie zostało to zrobione specjalnie a zrekompensowano nam tą sytuację nawet nie w 100%, a w 200%. Właścicielka zachowała się wobec nas nad wyraz fair. Jak wyszła cała impreza również napiszę.
I jestem już po... Odnośnie wszystkich upustów jakie zaproponowała właścicielka wszystko się sprawdziło. Zapłaciliśmy mniej za talerzyk, było jedno danie więcej, nie zostaliśmy obciążeni kosztami za dekoracje oraz wynajęcie stołu pod dania wiejskie.Dostaliśmy samochód, wiózł nas mąż właścicielki, super facet. Potrafił rozluźnić atmosferę w drodze z kościoła na salę
. Jedzenie smaczne, ale goście narzekali na jego ilość. Porcje małe i nie dla wszystkich wszystkiego starczyło. Obsługa roznosiła jedzenie i stawiała je tam, gdzie siedzieli goście. Zapominała natomiast o tym, że przy danym stole również ktoś siedzi tylko właśnie jest na zewnątrz np. na papierosie. Wyglądało to tak jakby chcieli, by jak najmniej jedzenia wyszło z kuchni. Posiłki szybko były zabierane, ja jako młoda nie zdążyłam wszystkiego spróbować. Z resztą młodzi dostawali jedzenie ostatni. Nie podobało mi się również to, że nie wszyscy na wejście dostali szampana. Nawet MY nie dostaliśmy kieliszków na pierwszy toast. A trunek był, bo 4 butelki zabraliśmy jeszcze do domu. Rozstawianiem wódki zajmował się personel sali i źle. Goście musieli prosić o alkohol, a jeśli już był stawiany to w ilości jednej butelki na stół, przy którym siedziało 10 osób. Sama w tej sprawie interweniowałam. I jeszcze jedna kwestia... Na stronie internetowej jest informacja "organizując u nas przyjęcie otrzymasz prezent" wesele tylko musi przekraczać 100 osób. Pomyśleliśmy, że to fajna sprawa. Niestety nic nie dostaliśmy. Okazało się, że taka opcja istnieje tylko przy menu za 160zł o czym nigdzie nie było mowy. Podsumowując imprezę to była świetna, w dużej mierze dzięki zespołowi DEX. Pozdrawiam Ich serdecznie z tego miejsca i dziękuję, bo nie było ani jednej osoby, która by narzekała na sposób prowadzenia imprezy!!! Salę również mogę polecić, ale z zaznaczeniem, że trzeba kilku rzeczy dopilnować osobiście i wszystkiego dowiedzieć się wcześniej, bo może pozostać lekki niesmak tak jak w moim przypadku. Bardzo chciałam i starałam się żeby wyszło jak najlepiej, by mieć co wspominać i cieszyć się nimi. Teraz średnio chce mi się rozmawiać na ten temat. Może za jakiś czas... Jeśli ktoś chciałby wiedzieć coś więcej o szczegółach jestem do dyspozycji. Pozdrawiam
[quote="Gość"][quote="anna"]A ja miałam mieć wesele 31.07.2010, ale nie wiem czy dojdzie do skutku bo właścicielka podpisała dwie umowy na jeden termin, z nami i jeszcze jedną parą. Nie wiem jak rozwiążemy ten problem,a wesele tuż tuż...[/quote]
No i już wszystko wiem... Przenieśliśmy termin na tydzień wcześniej, również na tą samą salę a właścicielka dokonała wszelkich starań byśmy, mimo zmiany terminu, byli bardzo zadowoleni. Zaangażowała się w poszukiwanie nowej oprawy wesela (zespół itd.), przygotowała wyśmienite menu, obniżyła cenę talerzyka, zrezygnowała z opłat za dekoracje oraz w gratisie zaproponowała samochód do ślubu (audi a8). Mało tego zaproponowała zwrot kosztów poniesionych w związku z zaliczkami dla osób mających się zająć oprawą 31.07, zwrot kosztów poniesionych z tytułu zaproszeń oraz poinformowania gości o nowym terminie. Mimo wielkiego stresu jaki przeżyłam przez te kilka dni to GORĄCO POLECAM tą salę. Każdy może się pomylić, bo jesteśmy tylko ludźmi. Widać było, że nie zostało to zrobione specjalnie a zrekompensowano nam tą sytuację nawet nie w 100%, a w 200%. Właścicielka zachowała się wobec nas nad wyraz fair. Jak wyszła cała impreza również napiszę.[/quote]
I jestem już po... Odnośnie wszystkich upustów jakie zaproponowała właścicielka wszystko się sprawdziło. Zapłaciliśmy mniej za talerzyk, było jedno danie więcej, nie zostaliśmy obciążeni kosztami za dekoracje oraz wynajęcie stołu pod dania wiejskie.Dostaliśmy samochód, wiózł nas mąż właścicielki, super facet. Potrafił rozluźnić atmosferę w drodze z kościoła na salę :D. Jedzenie smaczne, ale goście narzekali na jego ilość. Porcje małe i nie dla wszystkich wszystkiego starczyło. Obsługa roznosiła jedzenie i stawiała je tam, gdzie siedzieli goście. Zapominała natomiast o tym, że przy danym stole również ktoś siedzi tylko właśnie jest na zewnątrz np. na papierosie. Wyglądało to tak jakby chcieli, by jak najmniej jedzenia wyszło z kuchni. Posiłki szybko były zabierane, ja jako młoda nie zdążyłam wszystkiego spróbować. Z resztą młodzi dostawali jedzenie ostatni. Nie podobało mi się również to, że nie wszyscy na wejście dostali szampana. Nawet MY nie dostaliśmy kieliszków na pierwszy toast. A trunek był, bo 4 butelki zabraliśmy jeszcze do domu. Rozstawianiem wódki zajmował się personel sali i źle. Goście musieli prosić o alkohol, a jeśli już był stawiany to w ilości jednej butelki na stół, przy którym siedziało 10 osób. Sama w tej sprawie interweniowałam. I jeszcze jedna kwestia... Na stronie internetowej jest informacja "organizując u nas przyjęcie otrzymasz prezent" wesele tylko musi przekraczać 100 osób. Pomyśleliśmy, że to fajna sprawa. Niestety nic nie dostaliśmy. Okazało się, że taka opcja istnieje tylko przy menu za 160zł o czym nigdzie nie było mowy. Podsumowując imprezę to była świetna, w dużej mierze dzięki zespołowi DEX. Pozdrawiam Ich serdecznie z tego miejsca i dziękuję, bo nie było ani jednej osoby, która by narzekała na sposób prowadzenia imprezy!!! Salę również mogę polecić, ale z zaznaczeniem, że trzeba kilku rzeczy dopilnować osobiście i wszystkiego dowiedzieć się wcześniej, bo może pozostać lekki niesmak tak jak w moim przypadku. Bardzo chciałam i starałam się żeby wyszło jak najlepiej, by mieć co wspominać i cieszyć się nimi. Teraz średnio chce mi się rozmawiać na ten temat. Może za jakiś czas... Jeśli ktoś chciałby wiedzieć coś więcej o szczegółach jestem do dyspozycji. Pozdrawiam