Dzięki za odp i rady.
Ostatnio miałem okazję bawić się właśnie tymi dwoma telefonami i powiem, że nokia mimo "dziwnych" klawiszy wygodnie leży w dłoni, a pisanie esków nie sprawia trudności w tym się z Tobą w 100% zgadzam. Niestety albo ja mam takie potliwe ręce albo nie wiem co bo jednak się ślizga
Po zabawie 10min bardziej skupiałem się na tym aby fon nie zaliczył gleby niż na jego poznawaniu.
SE c510 pomimo swoich "malutkich" klawiszy również nadaje się dobrze do pisania esków. Obudowa niby plastikowa i trochę kiczowata to jednak w dłoni leży pewnie. Co ważne w moim przypadku przy tym telefonie nie występuje efekt pocenia się rąk. Tak więc to kolejny plus.
15 lutego mam urodzinki więc pewnie sobie SE C510 sprawie jako prezent.
Chociaż powiem szczerze, że ten telefon mi by w zupełności wystarczył
LG GS200
Edit 01.03.2010
W końcu wyszło na to że kupiłem Nokię ale.... 6120
Kilka słów o niej. Zaczynałem od Nokii więc nie powinno być problemu a jednak... kilka lat z firmą SE robi swoje. Brakuje mi w niej przejrzystości menu. Chodzi głównie o to, że przydatne funkcje które w SE były na wierchu tu są ukryte głęboko. Druga sprawa to taka, że telefon ma ogromne możliwości gdyż ma symbiana który o dziwo chodzi za***iście szybko tak więc zero przymulenia itp. Jako telefon do dzwonienia (bateria trzyma długo) i pisania esków (super wygodna klawiatura) jest idealny. W sumie to kupiłem go baaaaardzo okazjonalnie więc narzekać nie mogę ogólnie wystawiam ocenkę 4/5
Jeśli coś mi się z nim stanie wracam jednak do wcześniejszych planów czyli kupuje SE C510
Dzięki za odp i rady.
Ostatnio miałem okazję bawić się właśnie tymi dwoma telefonami i powiem, że nokia mimo "dziwnych" klawiszy wygodnie leży w dłoni, a pisanie esków nie sprawia trudności w tym się z Tobą w 100% zgadzam. Niestety albo ja mam takie potliwe ręce albo nie wiem co bo jednak się ślizga :/ Po zabawie 10min bardziej skupiałem się na tym aby fon nie zaliczył gleby niż na jego poznawaniu.
SE c510 pomimo swoich "malutkich" klawiszy również nadaje się dobrze do pisania esków. Obudowa niby plastikowa i trochę kiczowata to jednak w dłoni leży pewnie. Co ważne w moim przypadku przy tym telefonie nie występuje efekt pocenia się rąk. Tak więc to kolejny plus.
15 lutego mam urodzinki więc pewnie sobie SE C510 sprawie jako prezent.
Chociaż powiem szczerze, że ten telefon mi by w zupełności wystarczył ;)
[url=http://www.mgsm.pl/katalog/lg/gs200/]LG GS200[/url]
[size=150]Edit 01.03.2010[/size]
W końcu wyszło na to że kupiłem Nokię ale.... 6120
[hsimg]http://www.yugatech.com/blog/wp-content/uploads/2007/11/nokia-n6120.jpg 123[/hsimg]
Kilka słów o niej. Zaczynałem od Nokii więc nie powinno być problemu a jednak... kilka lat z firmą SE robi swoje. Brakuje mi w niej przejrzystości menu. Chodzi głównie o to, że przydatne funkcje które w SE były na wierchu tu są ukryte głęboko. Druga sprawa to taka, że telefon ma ogromne możliwości gdyż ma symbiana który o dziwo chodzi za***iście szybko tak więc zero przymulenia itp. Jako telefon do dzwonienia (bateria trzyma długo) i pisania esków (super wygodna klawiatura) jest idealny. W sumie to kupiłem go baaaaardzo okazjonalnie więc narzekać nie mogę ogólnie wystawiam ocenkę 4/5 ;)
Jeśli coś mi się z nim stanie wracam jednak do wcześniejszych planów czyli kupuje SE C510